Wczoraj (20.06) na ulicy Zabrzańskiej doszło do tragicznego zdarzenia. Mężczyzna wpadł do zbiornika na paliwo, przy niedziałającej stacji benzynowej. Nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło w środę (20 czerwca), na nieużytkowanej stacji benzynowej, przy ulicy Zabrzańskiej. 39-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej próbował wydobyć resztki paliwa ze zbiornika. Najprawdopodobniej chciał tego dokonać za pomocą wiadra umocowanego na lince. Niestety wpadł do zbiornika. Mężczyzna przed wyjściem z domu, poinformował rodzinę o swoich planach i to właśnie oni, po długiej nieobecności 39-latka, zawiadomili policję. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się służby. Zespół Ratownictwa Medycznego, po wyciągnięciu mężczyzny na zewnątrz, podjął czynności resuscytacyjne, jednak nie przyniosły one skutku.
Mimo że stacja, na której doszło do tragicznego zdarzenia jest nieczynna, to wciąż są tam zbiorniki, w których można znaleźć pozostałości paliwa. Dochodzi do sytuacji, kiedy mieszkańcy Rudy Śląskiej czy okolicznych miast przychodzą tam i próbują wydobywać z nich paliwo.
