Wiadomości z Rudy Śląskiej

Krzysztof Mejer nie jest pewny, czy przyjmie mandat radnego. "Sprawa jest otwarta"

  • Dodano: 2024-04-10 14:30

W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki wyborów do Rady Miasta Ruda Śląska. Koalicja Obywatelska w Rudzie Śląskiej uzyskała 6 mandatów do Rady  Miasta. Wśród nich znalazł się Krzysztof Mejer - były wiceprezydent naszego miasta. Jak się okazuje, nie jest pewnym, czy przyjmie swój mandat. Dlaczego?

Koalicja Obywatelska z 6 mandatami w Radzie Miasta

Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała wyniki wyborów do Rady Miasta Ruda Śląska. W Rudzie Śląskiej wygrało Prawo i Sprawiedliwość! Przedstawiciele tej partii otrzymali 9 mandatów w Radzie Miasta. Na drugim miejscu znaleźli się przedstawiciele KO z 6 mandatami, a podium zamknęli przedstawiciele Komitetu Wyborczego Michała Pierończyka z 6 mandatami.

Komitet Liczba głosów Procent głosów Liczba mandatów Procent mandatów
KW PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ 10 613

26,01%

9

36,00%

KKW KOALICJA OBYWATELSKA 9 906

24,27%

6

24,00%

KWW MICHAŁA PIEROŃCZYKA 8 182

20,05%

6

24,00%

KKW TRZECIA DROGA PSL-PL2050 SZYMONA HOŁOWNI 4 757

11,66%

1

4,00%

KWW WSPÓŁPRACA I ROZWÓJ 3 710

9,09%

2

8,00%

KW ŚLĄSKA RODZINA 3 050

7,47%

1

4,00%

KWW BEZPARTYJNI I KONFEDERACJA 591

1,45%

0

0,00%

Razem 40 809 100,00% 25 100,00%

Wśród radnych Koalicji Obywatelskiej znaleźli się:

  • Łukasz Wodarski - 1 401 głosów 
  • Arkadiusz Pilarz - 995 głosów 
  • Krzysztof Rodzoch - 971 głosów
  • Marcin Stiller - 906 głosów 
  • Krzysztof Mejer - 425 głosów 
  • Marian Makula - 326 głosów 

Wśród nowych radnych znalazł się Krzysztof Mejer - były wiceprezydent naszego miasta. Jak się okazuje, nie jest pewnym, czy przyjmie swój mandat. Dlaczego?

- W tej Radzie Miasta znajdę się także ja. Udało mi się zdobyć mandat w okręgu nr 1 z ostatniego miejsca, z listy nr 5. Byli tacy, którzy wątpili w moją wygraną, podkreślają, że wariactwem, w cudzysłowie oczywiście, jest kandydowanie z okręgu, w którym się nie mieszka i to jeszcze do tego z ostatniego miejsca. Nie ukrywam, że było to spore wyzwanie. Kiedy dostałem propozycję z Koalicji Obywatelskiej kandydowania do Rady Miasta, długo się nad tym zastanawiałem, ale ci, którzy mnie znają doskonale wiedzą, że lubię tego typu wyzwania. Lubię ryzykować, więc zgodziłem się wystartować właśnie z tego okręgu. Jak się okazuje ze skutkiem bardzo dobrym. Udało mi się zdobyć mandat, co nie było takie pewne i oczywiste. Wszystkim tym, którzy na mnie głosowali Chciałbym serdecznie podziękować za zaufanie. Nie jest łatwo głosować na Mejera po roku wysłuchiwania, jak to Mejer źle zarządzał miastem i wszystko, co złe to wina Mejera etc. Mógłbym o tym długo opowiadać. Wielu z was dzisiaj pytało mnie, czy ten mandat przyjmę, czy też nie? Czy będę radnym, czy też nie? Tutaj jeszcze nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Sprawa jest w moim przypadku bardzo skomplikowana, ponieważ przyjęcie mandatu wiąże się z utratą dotychczasowego miejsca pracy - mówił Krzysztof Mejer w nagraniu. 

Dlaczego przyjęcie mandatu przez Krzysztofa Mejera wiąże się z utratą jego dotychczasowego miejsca pracy? W sierpniu ubiegłego roku były wiceprezydent Rudy Śląskiej objął stanowisko wiceprezesa zarządu Funduszu Górnośląskiego.  Jednym z udziałowców Funduszu Górnośląskiego jest miasto Ruda Śląska, a prawo zabrania łączenia dwóch mandatów, czyli radnego i członka zarządu, w której spółce właścicielem jest dany podmiot samorządowy. Sankcją za złamanie zakazu jest wygaśnięcie mandatu.

Jaka w tej sprawie będzie decyzja Krzysztofa Mejera? Były wiceprezydent zaznacza, że "sprawa jest otwarta". 

- Kiedy decydowałem się przyjąć propozycję startu do rady miasta, również wziąłem na siebie odpowiedzialność za grę w określonej drużynie i muszę również ze zdaniem tej drużyny się liczyć. Nie jestem tutaj samodzielnym podmiotem, który podejmuje samodzielne decyzje. Sprawa jest otwarta, będziemy o tym decydować w drużynie – mówił Krzysztof Mejer.

Krzysztof Mejer poinformował, że gdyby zdecydował się nie przyjąć mandatu radnego, nie oznacza utraty tego mandatu przez Koalicję Obywatelską, ponieważ jego miejsce przejmie kolejna osoba z listy w okręgu, gdzie startował Mejer. W takim przypadku mandat otrzymałaby Agnieszka Stefaniuk, która w głosowaniu zdobyła 405 głosów.

- Bardzo się cieszę, że Agnieszka uzyskała trzeci wynik na liście. Jest osobą młodą, dynamiczną, bardzo przedsiębiorczą, kreatywną i niewątpliwie ten mandat w takim scenariuszu trafiłby w godne ręce, ale za wcześnie to wszystko przesądzać, gdybać tutaj i kombinować. To jest sprawa, podkreślam jeszcze raz, otwarta i będziemy o tym wszystkim decydować w drużynie. Wybierzemy wariant, który będzie dla nas wszystkich i dla was również korzystne - podsumował Mejer.

Jaką decyzję podejmie Krzysztof Mejer i drużyna Koalicji Obywatelskiej? Dowiemy się na pewno przed pierwszym posiedzeniem nowo wybranej Rady Miasta. 

Komentarze (24)    dodaj »

  • uczciwy komuch pisowski

    zawaliła sprawę 1 z 1 okręgu i osoba która go wystawiła. najsłabszy wynik wśród jędynek KO.

  • Marek

    Mejer to największy szkodnik w Rudzie Śląskiej po 2010 roku dziwie się że dostał mandat zaufania od mieszkańców za jego rządów pełno niejasności i przekrętów to z nieruchomości jak i z gruntami. !!!!!

  • tomex

    więc po co startował? jak sie czują osoby które oddaly głos na niego? hańba dla KO

  • Jo

    Po to żeby zgarnąć ten jeden mamdat. Obojętnie co robił itp ale większość starszych osób która głosowała nawet nie wiedziała kto jest kto i po co. Więc oddawali głosy na tych gdzie się obili o uszy. Więc mandat zgodnie z założeniem zdobyty a teraz można przekazać i spokojnie zostać przy sytym korycie:)

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również